
Świetnie zachowany gliniany garnek z ponadtysiącletnią polewką odkryty w Grodzisku Żmijowiska. Fot. Paweł Lis
Kwaśna polewka w glinianym garnku została zakopana pod podłogą domu w Grodzisku Żmijowiska pod Kazimierzem Dolnym. To chyba najstarsza zupa w Polsce!
Tego niezwykłego odkrycia dokonano w dobrze nam znanym, zachwycającym Grodzisku Żmijowiska – skansenie z IX-X wieku, który ogląda się na własną rękę i bez nadzoru. Archeolodzy z Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym pod kierownictwem Pawła Lisa (współautora bardzo polecanej przez nas książki „Kuchnia Słowian”) akurat chcieli przenieść jedną z rekonstrukcji tamtejszych chat w inne, mniej podmokłe miejsce. Kiedy zaczęli badać grunt, odkryli pod nim pozostałości sporej chaty z X wieku.
To pod jej podłogą kryła się zamknięta w garnku kwaśna polewka – czyli zupa przyrządzona z warzyw i ziół. Właściciele domu zakopali ją w darze bóstwom domowym. Szczęśliwie zabytek zachował się w całości! To niezwykłe, bo w ponadtysiącletnich chatach archeolodzy zazwyczaj odkopują wyłącznie skorupy dawnych naczyń. Dzięki temu, że garnek nie był rozbity, można było naprawdę precyzyjnie zanalizować i zidentyfikować szczątki roślinne, które zawierał.
Wyniki analiz archeobotanicznych przeprowadzonych przez badaczy z Muzeum Ziemi PAN pokazały, że wewnątrz naczynia znajdowały się resztki zbóż (jęczmienia, prosa i pszenicy samopszej), a także soczewicy oraz roślin dziko rosnących: komosy białej (czyli lebiody), rdestu, szczawiu i mięty polnej. Paweł Lis, specjalista w zakresie zwyczajów kulinarnych dawnych Słowian, uważa, że mogą to być pozostałości po kwaśnej polewce przyrządzonej na bazie lebiody z dodatkiem szczawiu i rdestu, zagęszczonej soczewicą, kaszą z jęczmienia i prosa, mąką pszenną oraz przyprawionej miętą. Dodaje, że była to zwyczajna, pożywna potrawa kuchni słowiańskiej.
Jak smakowała kwaśna polewka?
Smaku tej słowiańskiej polewki nigdy nie poznamy, ale możemy przypuszczać, że starano się, aby była smaczna – świadczy o tym obecność mięty, typowej przyprawy. Z naszych eksperymentów wynika, że mięta świetnie nadaje się do przyprawiania polewek, kasz, soczewicy. Gdyby zajrzeć do naszej książki „Kuchnia Słowian” [której współautorką jest Hanna Lis, żona pana Pawła], pewnie znalazłby się przepis na podobną polewkę. Nasze potrawy przygotowywane z kombinacji podobnych składników były naprawdę smaczne
– powiedział Crazy Nauce Paweł Lis.

Przepis na polewkę z lebiody z orkiszem z książki “Kuchnia Słowian” autorstwa Hanny i Pawła Lisów. Ta zupa jest całkiem podobna do tego, co odkryto w garnku!
Odkryta przez archeologów chata z X wieku miała powierzchnię 20 m kw. – była bardzo podobna do rekonstrukcji, którą chciano ustawić na jej miejscu. Znajdował się w niej piec kuchenny zbudowany z gliny i granitowych kamieni. Naukowcy odkopali tam m.in. skorupy wielu naczyń ceramicznych i szklane paciorki, a także przęśliki tkackie (koliste ciężarki mocowane do wrzeciona tkackiego).
Przy okazji: jeśli kiedyś będziecie w okolicach Kazimierza Dolnego, zajrzyjcie do oddalonego o kilkanaście kilometrów Grodziska Żmijowiska. To piękne i magiczne miejsce.
Polecamy też:
You must be logged in to post a comment.